Najciekawszym pojedynkiem minionej kolejki Netto SLPN był mecz pomiędzy Kurierem Szczecińskim a Drink Teamem. Goście wystąpili w mocnym składzie, w drużynie Kuriera wystąpił Marcin Piorun, dla którego był to pierwszy mecz po zawieszeniu.Jednak o wiele bardziej dotkliwa okazała się nieobecność dwóch podstawowych zawodników: Trzeźwińskiego i Jędrzejewskiego

Pierwsze minuty spotkania były bardzo wyrównane, prowadzenie objął Drink Team za sprawą Hernackiego, ale dla Kuriera błyskawicznie wyrównał Twarowski. W tym czasie żaden zespół nie był w stanie wypracować sobie zdecydowanej przewagi. Ponowne prowadzenie dla Drink Teamu zdobył Radtke. Przełomowym momentem meczu okazałą się druga bramka Hernackiego zdobyta z rzutu wolnego w 13 minucie spotkania. Minuta ta okazała się pechowa dla Kuriera, ponieważ od tej chwili zawodnicy tego zespołu kompletnie stracili pomysł na grę, a Drink Team zdobywał kolejne bramki. Przed przerwą trafił jeszcze Ceglarz na 4:1.

Mimo starań w drugiej połowie Kurier stać było tylko na dwa trafienia w tym jedno bardzo ładne po indywidualnej akcji bramkarza Pioruna, który przejął piłkę we własnym polu karnym,przebiegł z nią całe boisko po drodze mijając kilku zawodników przeciwnika i ładnym strzałem zza pola karnego umieścił piłkę pod poprzeczką. Jednak wcześniej Drink Team prowadził już 6:1, a Kurier bardzo nerwowo rozgrywał akcję ofensywne, w których brakowało tempa i dokładności. Lepiej zgrani zawodnicy gości konstruowali widowiskowe akcje, do bramki trafiali Hernacki dwukrotnie, Ceglarz, Kunikowski, Wojtowicz (strzałem z własnego pola karnego) oraz również dwukrotnie Radtke.Zawodnicy Kuriera ponieśli zasłużoną porażkę, natomiast Drink Team grał koncertowo i po tym zwycięstwie celuje w podium I ligi.

�r�d�o: slpn.pl