Kołobrzeska Kotwica na dziś zaplanowała aż dwie gry kontrolne. W pierwszej podopieczni trenera Macieja Kiszkiela ulegli II-ligowej Zawiszy Bydgoszcz 0:3, wieczorem natomiast zawodnicy, którzy nie grali z Zawiszą zmierzą się z Lechem Rypin.
W spotkaniu z Zawiszą zagrało tylko czternastu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Rywale zaprezentowali się w znacznie szerszym gronie, bo do dyspozycji mieli aż dwie jedenastki. Różnica w ilości zawodników była widoczna szczególnie w końcówce, kiedy Kotwica wyraźnie opadła z sił i dała sobie strzelić dwie bramki. Według opinii szkoleniowca Kotwicy do 80 minuty jego zespół rozgrywał dobre spotkanie.
O godzinie 18.00 z kolei wszyscy pozostali zawodnicy dostaną szansę pokazania się w meczu z Lechem Rypin. Jest to zespół z okręgu kujawsko-pomorskiego, aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tamtejszej grupie III ligi, ale traci do lidera aż 12 punktów.

Rypinianie, podobnie jak Kotwica, mają już dziś za sobą jeden sparing. W meczu z Czarnym Żagań przegrali 1:2.

Dzisiejsze spotkania zakończyć mają w Kotwicy etap testów i selekcji kadrowej. Po nich trener ustalić ma kadrę zespołu.

W meczu z Zawiszą zagrali:
Robert Bińkowski - Grzegorz Pawłowski, Tomasz Bukowski, Kordian Rudziński, Oleksandr Żdanow, Łukasz Wudarczyk, Piotr Dubiela, Adam Frączczak, Filip Kosakowski, Marek Procner, Józef Misztal. Na zmiany wchodzili: Mateusz Struś, Jarosław Urbańczyk, testowany zawodnik z Estonii.

�r�d�o: e-kg.pl